rzeczywiście niezastąpiony .

Wczoraj w przypływie "buntu" rzuciłam naukę w trzy diabły i pojechałam do M. popatrzeć co nowego w Rossmannie i tamtejszej drogerii Vega . Lubię ten sklep , bo jako jeden z niewielu oferuje kosmetyki firm typu Hean czy Joko (+ szafa Essence ;D) . Dorwałam się .. do wyprzedaży wycofywanych produktów Essence . Lakier o nazwie Irreplaceable widziałam już na kilku blogach jednak dopiero gdy zobaczyłam go na żywo (że o korzystnej cenie nie wspomnę ;)) zapragnęłam mieć go w swojej kolekcji . Wczoraj wieczorem odbyło się pierwsze malowanie i .. zachwyt ;) Uwielbiam lakiery tzw. 'uniwersalne' . Tym kolorem będę mogła paznokcie malować latem , a myślę , że zimą też będzie mi się go dobrze nosiło . Śliczny , dobrze kryjący nudziak z bardzo intensywnym shimmerem . Aż mam ochotę za Beyonce zaśpiewać "you're irreplaceable" .

p.s. wybaczcie moje okrutne skórki .

ebay , hong kong i te sprawy .

Wyrobię dziś postową normę na conajmniej tydzień . Po znalezieniu informacji o superpharmowej promocji nie czekając długo udałam się na .. stronę ebay.com ;)

I co zrobiłam ? Zamiast czekac do czwartku i kupić jak człowiek pędzel Ecotools (niekoniecznie ten najbardziej mi potrzebny) zaczęłam przekopywać aukcje w poszukiwaniu pędzla kabuki . Co z tego wyniknęło ? Taki oto zestaw :

Pędzle kosztowały mnie troszkę ponad 4$ i przylecą do mnie aż z Hong-Kongu .

Dodatkowo dołożyłam do nich taką kopertówkę :

Też za nieco ponad 3$ .

Teraz pozostaje tylko modlić się by bez problemu trafiły do Polski ;))

superpharmowa okazja .

Wyczytałam na blogu Lusterko Em i przekazuje dalej - od czwartku 26 kwietnia w aptekach Super-Pharm będzie można skorzystać z 40% rabatu m.in. na pędzle EcoTools . Ktoś ma na nie ochotę ? Ja napewno . Już od kilku tygodni poluję na ebay na jakąś okazję , żeby kupić pędzel do pudru i mały kabuki . Mam nadzieję , że uda mi się skorzystać tym razem ;)

zdjęcie zapożyczone z bloga Lusterko Em

carmex jasmine green tea i o ustach słów kilka .

Będąc dziś przelotem w Rossmannie w centrum K. dojrzałam nowy Carmex Jasmine Green Tea . Nie spodziewałam się , że będzie dostępny w sprzedaży tak szybko ;)  Czy któraś z was miała już okazję testować nowy smak ? Przepadam za zieloną herbatą , więc myślę , że ta nowość przypadnie mi do gustu . Mam nadzieję , że jutro znajdzie się on w moich łapkach ;))

 

 Dużo z dziewczyn narzeka , że Carmex wysusza im usta . W tej kwestii mam mieszane uczucia . Nie używam go codziennie , zostawiam go tylko na wypadek gdy moje usta są w naprawdę kiepskiej kondycji i staram się nie używać go dłużej niż 2-3 dni . Potem wracam do czegoś delikatniejszego , teraz akurat na stanie mam pomadkę Nivea Olive&Lemon .

 

Mam nadzieję , że doczekam się wprowadzenia na polski rynek kremów i balsamów Carmexowych . Może wreszcie coś pomogłoby mojej wiecznie przesuszonej skórze ?

Będąc w Rossmannie miałam też rzucić okiem na nowe lakiery w szafie Wibo , ale dopiero były rozkładane , więc nie miałam możliwości dobrze się im przyjrzeć . Wrócę do nich ;)

móc kiedyś tak mieszkać ..