Relacje z blogerskich spotkań stają się już po prostu nudne. Dlaczego? Bo znowu musiałabym napisać jakie dziewczyny są cudne i do zacałowania :)) Chociaż prawda jest taka, że za wiele nowych twarzy nie udało mi się poznać, zbytnio pochłonęły mnie ploty z tymi już znajomymi :(
Spotkanie odbyło się w The Spencer Pub w Katowicach. Miejsce przyjemne, acz stosunkowo drogie.
Spotkanie odbyło się w The Spencer Pub w Katowicach. Miejsce przyjemne, acz stosunkowo drogie.
Wyjątkowo spodobała mi się idea wystąpień blogerek, które dzieliły się z nami swoją wiedzą (Angel ;*) czy inspirującymi pomysłami, które ułatwią nam codzienne życie oraz blogowanie (Dominika, Marta ;*). Organizatorki spisały się na medal! :))
Duże podziękowania należą się firmom, które postanowiły obdarować nas paczkami i paczuszkami. Kilka z tych produktów poszło już w ruch, więc niedługo pojawią się nowe recenzje :))
W tajemniczej wysokiej butelce znajduje się olejek jaśminowy :)
Pięknie dziękuję organizatorkom oraz uczestniczkom za (jak zwykle :) fantastyczną atmosferę
Ściskam was wszystkie :) ;* Do zobaczenia!
Ściskam was wszystkie :) ;* Do zobaczenia!
Zaciekawił mnie ten lakier w tęczowe paski, cóż to takiego? :)
OdpowiedzUsuńTermiczny, ale przyznam szczerze, że mi nie podpasował i chętnie oddam go na przetestowanie :)
UsuńMła :*
OdpowiedzUsuń;**
Usuńpozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńja czekam na kolejne :)
OdpowiedzUsuńFajne niespodzianki dostałyście :)
OdpowiedzUsuńDo zobaczenia wkrótce! :*
OdpowiedzUsuń;**
UsuńMiło było Cię znów widzieć :*
OdpowiedzUsuńO jesu, ale masz fajną tą buteleczkę jaśminową, kurde, że też nie zauważyłam O.O
Po prostu buteleczka Ani przyćmiła moją :) Nie mam jeszcze pomysłu co by tu z tym olejkiem zrobić, jakieś koncepcje? :)
Usuń:*
OdpowiedzUsuń