niedziela, 4 grudnia 2011

świąteczny kiermasz na Nikiszowcu .

Nie ma lepszego sposobu na poczucie świątecznej atmosfery niż :
a) 'Last Christmas' z głośników
b) 'Love Actually' i pieczenie świątecznych ciasteczek
c) świąteczne jarmarki
(przynajmniej w moim przypadku ;)

Na ciasteczka jest jeszcze za wcześnie, ale świąteczne jarmarki w ciągu najbliższych weekendów odbywają się w wielu miejscach. Dziś miałam przyjemność być na Nikiszowcu. Gdyby padał śnieg byłoby napewno jeszcze przyjemniej, ale mimo tego atmosfera tego miejsca jest magiczna. I tyle pięknych rzeczy!!








wyjście z takiego miejsca bez jakiegokolwiek naszyjnika czy kolczyków
byłoby w moim przypadku niestety niemożliwe .


prezent mikołajkowy dla siostrzeńca . drewniane zabawki mają swój czar .


podkładki pod kubki (decoupage) .
ja od dłuższego czasu noszę się z zamiarem kupienia podobnych podkładek z reprodukcjami obrazów Gustava Klimta .


1 komentarz:

  1. Piosenka Last Christmas bawi mnie od czasu jak gdzieś usłyszałam: "Utwór w którym jakaś ... łamie serce facetowi u nas uznawany jest za śliczną piosenkę świąteczną." Coś w tym jest :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...