wtorek, 15 maja 2012

mój listonosz zawsze potrafi poprawić mi humor ;)

... zrobił to zarówno wczoraj jak i dziś . Wczoraj dostarczył mi (już troszkę zapomnianą) paczkę z Hong-Kongu , a w niej ...


Komplet pędzli EcoTools i kopertówkę , która w rzeczywistości okazała się portfelem ;)
(duży plus to fakt , że ma kolor identyczny z tym widocznym na zdjęciu zamieszczonym do aukcji - jest fantastycznie pomarańczowa , idealny odcień ;)



Mój nowy komplet pędzelków jest rzeczywiście miniaturowy (nie zdawałam sobie sprawy , że AŻ TAK miniaturowy) , ale jestem zadowolona , bo nadaje się w sam raz na wakacyjne podróże .
Wygląda tak :


A składa się z pędzelka do cieni , pędzelka do korektora , pędzla do pudru i baby kabuki .


(wybaczcie nieostre zdjęcia , mój aparat ostatnio zdecydowanie odmawia dobrego wyostrzenia)

Dla porównania rozmiaru tego miniaturowego zestawu z tym 'zwyczajnym' - dwa pędzle do korektora :


Jest znacznie mniejszy , prawda ? Mam nadzieję , że będzie nam się współpracować równie dobrze . Kabuki i pędzel do pudru wylądowały w torebce - wreszcie będę miała coś porządnego do codziennych poprawek ;)

W Biedronce wrzuciłam do koszyka zapachowe saszetki do szafy - Jaśmin i Zieloną Herbatę . Jakoś złotówka z groszami za sztukę ;)

Przyjemnym akcentem dzisiejszego dnia była bransoletka , którą wysłałam do Mollie , by wymienili mi kolor sznureczka . Dziś dostałam ją już na nowym sznureczku . Tak prezentują się teraz oba moje skarby razem :



A tak przy okazji .. Zrobiłam wczoraj interes życia ;) Po zajęciach skoczyłam do H&M . Na dziale przecenionym po raz kolejny zatrzymałam się przy sukience , która jeszcze przed przeceną rzuciła mi się w oczy . Kosztowała wtedy 129 zł . Teraz pozostał już tylko jeden egzemplarz - przeceniony na 60 zł , ale w rozmiarze 40 , przez co nie wyglądałam w niej najlepiej . Co jednak nie zmieniło faktu , że jęczałam na jej temat przez pół wieczora i w końcu rozpoczęłam poszukiwania na allegro i google grafika , by chociaż pokazać mojemu ukochanemu jak moje aktualne marzenie wygląda .

Na allegro znalazłam dosłownie jeden egzemplarz rzeczonej sukienki . W rozmiarze 38 . W cenie .. 25 zł .
Zgadnijcie co ? Jest moja ;)

5 komentarzy:

  1. w takim razie strasznie mi się podoba Twoja kopertówko-portfel :P i też kupiłam te saszetki z biedronki - cudnie pachnie w szafie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jaśmin jest trochę zbyt intensywny , albo ... mam za małą szafę ;p jaki zapach kupiłaś ? ;)

      Usuń
    2. małe saszetki mam właśnie jaśminowe :P a duże kupiłam liliowe :)

      Usuń
  2. Podoba mi się kopertówka, bransoletka :) pędzle też extra ;)

    ja też mam 3 saszetki : jaśmin, róża i magnolia ;)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...