A co polecam ? Lakiery ;)
Czyli czego ja używam od początku wiosny i czego prawdopodobnie trzymać się będę przez calusieńkie lato ... pastele !
Ta cała moda na lakiery fluo jakoś do mnie nie przemawia . Klasyczne pastelowe kolory wygrywają zdecydowanie . Poniżej chciałam zaproponować wam kilka z moich zbiorów . Cztery z nich zabieram ze sobą na wyjazd - napiszę post , dopiję mrożoną kawę i lecę się szykować . ;) Bałtyku witaj !
P.S. Też macie problem z limitami bagażu w samolotach ? Walizka praktycznie pusta a na wadze uparcie widnieje maksymalna waga . :(
P.S. Też macie problem z limitami bagażu w samolotach ? Walizka praktycznie pusta a na wadze uparcie widnieje maksymalna waga . :(
My Secret Mint
Mięta to nie do końca .. moim zdaniem bardziej miętowy przełamany błękitem .
Wibo Express Growth
Tym razem prawdziwa mięta ze złotym shimmerem .
Niestety wymagane minimum 3 warstwy , inaczej tworzą się prześwity .
Lovely ColorMania (starty numerek niestety)
My Secret Lavender
Mój faworyt , praktycznie się z nim nie rozstaję . Oczywiście pakuję go do walizki .
Golden Rose Classic 184
Fantastycznie wygląda na opalonych stopach , pastelowy , nieco rozmyty pomarańcz .
Walizka ? No pewnie !
My Secret Vanilla
Ładnie kryjący kolorek , jak wszystkie od MS . Taki jajeczny ;) Wyjątkowo przypadł mi do gustu .
Catrice Ultimate Nudes Karl Says Tres Chic
Fantastyczny szeroki pędzelek , pisałam już o nim nie raz . Do walizki marsz !
OPI A grape fit
Maluszek , ale kolor całkiem ciekawy , pastelowy fiolet . Gotowy do wyjazdu ??
Revlon Peach Smoothie
Cudny kolor i ładny shimmer . Jedyne wady ? Jego męczący pseudo brzoskwiniowy zapach i niestety słabe krycie . Dla cierpliwych i lubiących kilka warstw na paznokciach .
Golden Rose Classic Charming 83
Trudny do zdefiniowania kolor , trafia w moje gusta idealnie ;)
A wy jakie lakiery polecacie na ten słoneczny okres ? Może mnie też zainteresują ;)
muszę kolekcję z My secret uzupełnić :)
OdpowiedzUsuńprześliczne kolory! :D
OdpowiedzUsuńzapraszam.
fajne lakierki! <3
OdpowiedzUsuńAle kolorki, cudne :-)
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj na lotnisku musiałam przepakowywac część rzeczy do znajomych, żeby nie płacic za nadbagaż;) A ja na paznokciach uwielbiam czerwień i fuksje, choć aktualnie pisze do Ciebie pazurkami w odcieniu miety;) Miłego wyjazdu!
OdpowiedzUsuńJa miałam nadbagaż i to w dodatku jeszcze koleżanki mi dopakowywały różne cuda . Ale na szczęście miałyśmy rezerwację łączoną więc jeżeli jedna miała nieco mniej to inna mogła mieć więcej i mi się upiekło ;)
UsuńCatrice jest śliczny! :)
OdpowiedzUsuńTa lawenda z My Secret jest boska:)
OdpowiedzUsuńZapraszam naszego nowego posta www.lavitaavera.blogspot.com
Jest cudna i trzyma się cudnie więc naprawdę warto ;)
UsuńZapraszam Cię na rozdanie na moim blogu :*
OdpowiedzUsuńteż mam tę miętowy z Wibo i kochałabym go, gdyby schnął szybciej :(
OdpowiedzUsuń