niedziela, 8 grudnia 2013

Jesienno-zimowe typy lakierowe.


Ta mała gromadka to lakiery, które najczęściej wybieram w okresie jesienno-zimowym (na świąteczno-sylwestrowe błyskotki przyjdzie jeszcze czas :) Wnioskując po aurze za oknem, jesień już dawno mamy za sobą, ale czuję, że te buteleczki pozostaną ze mną jeszcze przez najbliższych kilka miesięcy :)


Essie Hip-anema to klasyczna i elegancka, ale równocześnie mocno naładowana energią czerwień. (klikZ Golden Rose Rich Color nr 102 z nowej, jesiennej kolekcji dopiero się poznaję, ale już czuję, że taka jasna szarość to strzał w dziesiątkę. A swoją drogą ta seria z każdym kolorem coraz bardziej podbija moje serce. Podobnie ma się sprawa z lakierami Rimmel z serii Salon Pro. Urban Purple to mój ukochany jednowarstwowiec, kolor odpowiedni na (prawie) każdą okazję :) (klik)


Golden Rose Rich Color nr 31 to kolejna pozycja obowiązkowa. Podbił moje serce od pierwszego wejrzenia. (klik) Bell Fashion Colour nr 313 to kolor-niespodzianka. W butelce bardziej brązowy, na paznokciach przechodzi zdecydowanie w ciemne bordo. Dobrze prezentuje się szczególnie na dłuższych paznokciach. Rimmel nr 500 o smakowitej nazwie Carmel Cupcake to pozycja bez której nie mogę się obyć zarówno latem jak i zimą. Stonowany nudziak w nieco cieplejszych odcieniach. W dodatku ten szeroki pędzelek...


W Essence Colour&Go o nazwie English Rose ujęła mnie ta nieoczywistość. Ciężko zdefiniować ten kolor, ale za każdym razem gdy go widzę, jestem zachwycona :) Również jednowarstwowiec :) (klik) I last but no least moja nowa, wielka miłość, ostatni hit blogosfery - Punk Rock z serii Rimmel Salon Pro sygnowanej przez Kate Moss. Ni to granat, ni to szarość... Czasem przebija się również fiolet. Pokochałam od pierwszego wejrzenia.

A jakie są wasze jesienno-zimowe typy lakierowe? Szaro-buraski czy coś intensywnego?
W ciągu najbliższych dni wyglądajcie posta z relacją ze spotkania, na którym miałam przyjemność uczestniczyć wczoraj :) Bądźcie czujne - szykuję dla was małą niespodziankę :)
Miłej niedzieli!

14 komentarzy:

  1. czerwony Essie jest piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie są obłędne, też lubię takie kolory :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Najładniejszy Golden Rose Rich Color nr 31 :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Rimmela 500 i Urban Purple mam, ale tylko drugiego przyjemniaczka lubię ;)
    z Essiaków moimi ulubieńcami są 245 She's Pampered i 45 Sole Mate, a serię Golden Rose Rich Color kocham miłością wielką :)

    OdpowiedzUsuń
  5. kolorystycznie mam podobnie, ale preferuję inne firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkie mi się podobają, ja najbardziej lubię nudziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  7. GR 31 przepiękny musi byc :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wczoraj wybrałam bardzo podobny kolor Lemaxa, jak Twój GR. Śliczny odcień.
    PS. Dziękuję za lakiery z wymianki, zwłaszcza perełkowy brąz przypadł mi do gustu. Śliczny jest. Jak się znów spotkamy, dostaniesz coś ode mnie za niego :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Czerwień z Essie jest absolutnie piękna. Ale ten drugi lakier na zdjęciu wygląda bardziej na fiolet niż szarość... Ale whatever :P

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...