poniedziałek, 9 grudnia 2013

I ja tam byłam... Mikołajkowe spotkanie blogerskie :)


W zeszłą sobotę już po raz drugi miałam okazję uczestniczyć w spotkaniu organizowanym przez przesympatyczny babski duet z bloga Sophieczerymoja. Podobnie jak za pierwszym razem wszystko było dopracowane w 100% :) Spotkałyśmy się tym razem w Sosnowcu (śląskie blogerki podróżują również za granicę :D) w fantastycznym miejscu które, jak się okazało, znajduje się zadziwiająco blisko mojego wydziału - już wiem gdzie skieruję moje kroki, gdy napadnie mnie nagła potrzeba dosłodzenia się. Wypiekarnia to urocze miejsce z jeszcze bardziej uroczymi słodkościami. Same spójrzcie. Czy czemuś takiemu można się oprzeć??



Przyznam szczerze, że zaczynam nawet rozważać, czy nie będzie to miejsce, w którym zamówimy nasz babeczkowy tort ślubny. Ich wypieki były świetne!
Jednak największe wrażenie zrobił na nas tort ...

Kaprysku, mam nadzieję, że nie zjesz mnie za pożyczenie zdjęcia? :)))

Mimo, że za oknem pogoda nie dopisywała, w środku panowała prawdziwie gorąca atmosfera :) Było dużo śmiechu, babskich pogaduch, była tradycyjna wymianka i masa słodkości :) Czego więcej potrzeba kobiecie? Pięknie ozdobionych paznokci! O to właśnie postarała się AniaTutaj możecie zobaczyć, co stworzyła na moich :)) Nie mogę oderwać od nich wzroku!
Odwiedziła nas również przedstawicielka firmy Soraya, która poopowiadała nam nieco o aktualnej ofercie oraz planach na przyszłość :))


Organizatorki nie myślały tylko o tym jak rozpieścić uczestniczki. Na ich prośbę każda z nas przyniosła artykuły przeznaczone dla schroniska w Sosnowcu.


Nie obyło się również bez podarków od Pana w czerwonym :)






Firmom Soraya, Rimmel, Original Source, Pilomax, Bath&Body Works oraz Lemax pięknie dziękuję za wszystkie upominki :) Z przyjemnością zabiorę się do testowania :)


Udało mi się również przygarnąć kilka skarbów z wymianki oraz odebrać od Neny małe zakupy, które poczyniła dla mnie w Wiedniu. Dziękuję! :)

I trzecie, specjalne podziękowania należą się Kasi, dzięki której podróż do i z Sosnowca przebiegała w szalenie komfortowych warunkach i w przemiłym towarzystwie :D

14 komentarzy:

  1. Oluśka, no nie wierzę, relacja? Tak szybko? Zaskoczyłaś mnie ;) A tak serio, spotkanie było jak zawsze z Wami rewelacyjne, z niecierpliwością czekam na powtórkę, która, mam nadzieję, już wkrótce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło było poznać, spotkanie mega udane :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przyjemnie musiało być, zazdoszczę! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Torcik i ciasteczka to czyste arcydzieła - bardzo fajne spotkanie kochana !!!
    Pozdrawiam serdecznie
    http://zocha-fashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. te babeczki kuszą :D

    OdpowiedzUsuń
  6. żałuję, ze mnie nie było. przespałam chyba ogłoszenia ; ) babeczki i tort niesamowite ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Spotkanie w szczytnym celu, ale babeczki cudne :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazdroszczę spotkania.:)
    Zapraszam do mnie do oglądania i jeśli Ci się spodoba to do obserwowania. Choć ja dopiero zaczynam :)
    Będę zaglądać tu częściej i na pewno dodaje do ulubionych. Pozdrawiam :)
    http://thisthingisgettingnoisier.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...