Wróciłam ! Miałam nadzieję , że przez te kilka dni , które spędzę w domu nacieszę się trochę spokojem i moim własnym pokojem , ale nieee ... Gdzieżby . Już tego samego dnia zrobiliśmy z Moim Lubym okropną rozrubę , jutro robimy dziurę w ścianie (:D) łączącą moją sypialnię z pseudo-salonem (czy tam pokojem dziennym , jak zwał tak zwał) , pojutrze zaczynamy malować oba pokoje ... I znajdź tu człowieku chwilę spokoju . Gdy już doprowadzimy to wszystko do końca (a mi uda się to posprzątać ;o) to pokażę wam efekty . Póki co mogę tylko pokazać jakie kolory farb wybrałam . Zdecydowałam się na trzy farby z kolekcji Dulux Kolory Świata - Prowansja .
Kwitnący migdałowiec
Czar Prowansji
A w sypialni zagoszczą Ogrody Magnolii :
A wracając do tematyki zgodnej z blogiem .. :) Okrutnie się obłowiłam w ostatnim czasie . Szczególnie w lakiery do paznokci . Niedługo będę musiała znaleźć im nowe miejsce , bo w aktualnym ledwo się już mieszczą .
O szafie MIYO pisałam już wcześniej , dorwałam z niej jeszcze jeden lakier , bo pierwszy sprawował się naprawdę fajnie . Tym sposobem jestem bogatsza o Nude i Suede :)
Nie byłam w stanie zdecydować się na żaden cień do powiek , sporo było ciekawych odcieni , ale mój portfel mógłby tego nie wytrzymać . Przyznam , że ich pigmentacja (testowane w sklepie , więc bez bazy) naprawdę pozytywnie mnie zaskoczyła . Oj jeszcze do nich wrócę .. :)
Skutkiem dużej ilości czasu na zwiedzanie różnych blogów są te dwa lakiery - łup z wyprzedaży u Magdy z bloga Polishmakeupbag . Już wcześniej zdażyło mi się zrobić u niej małe zakupy . Tym razem złowiłam kolejną miniaturkę OPI On the same page i Rimmel Lovely Lilac .
(Na pazurach Smart Girls Get More - ale o tym w osobnej notce)
A najmilszą niespodzianką związaną z moim powrotem była paczka czekająca na moim stoliku opatrzona pieczątką BingoSpa :)
Moja pierwsza współpraca ! Już nie mogę się doczekać kiedy pokażę wam te cuda , które dostałam .
Ściskam was gorąco i obiecuję poprawę w częstotliwości dodawania postów .
Szczególnie , że mam tyle rzeczy do opisania ... :)
A przy okazji ... Pięknie dziękuję wam też za 10 tysięcy wejść .
Może to jest jeszcze mała liczba , ale naprawdę cieszy :)
Szczególnie , że mam tyle rzeczy do opisania ... :)
A przy okazji ... Pięknie dziękuję wam też za 10 tysięcy wejść .
Może to jest jeszcze mała liczba , ale naprawdę cieszy :)
No jesteś :D
OdpowiedzUsuńlakiery fajne-ostatnio mam bzika na punkcie Miyowych lakierów;]
No mają naprawdę ładne kolory , a i całkiem fajnie się z nimi współpracuje :)
Usuńpiękne odcienie, szczególnie te Miyo:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory :) niestety mam już mini kolekcję lakierów więc już nie mogę sobie pozwolić przynajmniej teraz :)
OdpowiedzUsuńPochwal się ile tego masz :)
Usuńno ponad 15 lakierów... :) może nie aż tak dużo tylko jednak z czasem jak się nie używa to one wysychają :/
Usuńi są do wyrzucenia ;)
UsuńTo ja naprawde powinnam udac sie na odwyk ..
Usuńheh :)a ile masz ? :)
Usuń34 bez topów i baz . Nowe dwa lecą do mnie z wymiany . A kilka mam odłożonych do zakładki 'wymiana' :) To i tak nie jest dramat ;p
Usuńwow no to masz niezłą kolekcję ;)
Usuń:) ale póki co żaden kolor się nie powtarza ;p
UsuńPiekne kolory, takie romantyczne. Ciekawa jestem efektu na scianach... ;)
OdpowiedzUsuń