Niedługo wpisy o tytule 'Ikea Day' nie będą już aktualne ... Jednym z plusów miejsca , w którym od października będę się kształcić jest fakt , że jadąc tam przejeżdzam tuż obok wyżej wspomnianego sklepu ;) Tym sposobem jadąc dziś zawieźć dokumenty nie mogłam sobie odmówić wskoczenia na szybkie zakupy , darmową kawę i klopsiki (bo z całego tego stresu byłam głodna jak wilk) .
Tak więc dni z Ikeą przemienią się w piękną codzienność (dla mnie piękną , nie wiem jak się to widzi mojemu portfelowi ;) .
Dziś wreszcie udało mi się odnaleźć biały serwetnik w róże . Kupiłam też świeczki (w tym cztery białe walce , które będą ułożone na prostokątnej płycie z pięknego , czarnego kamienia 'galaxy star' - grunt to mieć znajomości w przemyśle nagrobkowym ;D) i lampę za całe 19 zł (6 za klosz i 13 za oprawkę - najtańsza lampa świata , papierowa ...)
W planach pozostaje ramka , lustro i narzuta :
Ale teraz już będę miała do Ikei po drodze ... ;D
Mam to lusterko :) Jest bardzo eleganckie :)
OdpowiedzUsuńlubię Ikeowe rzeczy:)
OdpowiedzUsuńTaaak .. Ja wiem , że w co drugim domu znajdziemy identyczne przedmioty , ale są tak piękne .. (i tanie ;p)
Usuńmam lusterko :) też uwielbiam ten sklep, zawsze wyjdę z niego obładowana a moja sypialnia wygląda jak żywa reklama Ikei, wszystko praktycznie tam kupione ;)
OdpowiedzUsuńSkad ja to znam :)
UsuńMam lusterko ;] jest boski;]
OdpowiedzUsuńa Ikea to zło dla portfela...zawsze jadę z kartką a kończy się duuużymi zakupami;]
Kolejna z lusterkiem ? Rany ;p to już robi się przerażające ... ;))
UsuńZawsze lubię w ikei kupować lampy,lustra i inne gadżety ;) zapraszam na www.beautyofdreamss.blogspot.com
OdpowiedzUsuńuwielbiam zakupy w Ikei, szczególnie za dodatki :)
OdpowiedzUsuńte lampy są chyba w każdym mieszkaniu do wynajęcia w Hiszpanii ;D
OdpowiedzUsuńde verdad ?? :)
UsuńPhi ja lampę w Ikei kupiłam za 10 złotych;p
OdpowiedzUsuńStudia w Sosnowcu ma się rozumieć?
OdpowiedzUsuńAno tak trafiło :)
Usuń