Koło biedronkowych soli do kąpieli BeBeauty kręciłam się już dawno . Nie rozumiem czemu nie zgarnęłam ich do koszyka wcześniej - w końcu ich cena jest wręcz śmieszna (niecałe 4 zł) .
Zdecydowałam się w końcu na wersję oliwkową i ... wszem i wobec ogłaszam , że chcę więcej !
Trochę konkretów :
Sól wypełnia łazienkę pięknym i świeżym zapachem , nie brudzi wanny (lekko barwi wodę na zielony kolor) , nie zauważyłam efektu nawilżenia , ale szczerze powiedziawszy nie wymagam takiego działania od tego typu produktów (nawet jeżeli producent uparcie wmawia nam , że tak się stanie ;p) . Skóry mi nie wysuszyła , nie podrażniła . Jeśli chodzi o wydajność to soli jednorazowo wsypuję bardzo dużo , ale biorąc pod uwagę jej cenę można sobie na to pozwolić :) Opakowanie powinno nam spokojnie wystarczyć na 6-8 kąpieli .
Sól nie posiada też tych nierozpuszczalnych 'drobinek' , które rysują wannę (Agnieszko ;DD) .
Mamy możliwość wyboru innych opcji zapachowych :
lawendy , miodu i mleka , pomarańczy z rokitnikiem oraz soli morskiej .
Opakowanie może nie zdobi naszej łazienki , ale też nie prezentuje się najgorzej . Szata graficzna jest przejrzysta .
Sól znajdziemy w każdej Biedronce .
Okazuje się , że biedronkowe produkty BeBeauty na prawdę są warte uwagi . To już nie pierwszy ich kosmetyk , który jest tani , a zachwycający i niewiele brakuje mu do ideału (a napewno postawiłabym go na równi , z droższymi odpowiednikami) . Myślę , że czasem warto przyjrzeć się też takim taniznom - a może akurat natrafimy na jakąś perełkę ? :)
A z promocji rossmannowych skorzystałam , owszem . Zaopatrzyłam się w zapas zielonego tuszu Wibo (o którym niedawno pisała Panna Joanna , a który zachwycił także mnie) , w koszyku wylądował też upragniony od dawna lakier Rimmel Carmel Cupcake i lakier L'Oreal w odcieniu karmelu . Niestety stoisko GR nie posiadało jeszcze lakierów Jolly Jewels , ale jeszcze je zdobędę ... ;p
Swatche nowych lakierów wrzucę , gdy do domu powrócę .
Póki co weekendowo stacjonuję w Kielcach skąd was gorąco pozdrawiam :))
Póki co weekendowo stacjonuję w Kielcach skąd was gorąco pozdrawiam :))
kocham te sole ♥
OdpowiedzUsuńMam lawendowy - też świetny :)
OdpowiedzUsuńGdzieś kiedyś rzuciło mi się o oczy, ze BeBeauty robi dla Biedronki Tołpa.
No właśnie słyszałam takie plotki ;>
UsuńJa zawsze podbieram mojej mamie tę sól :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się ;D
UsuńChyba sobie sprawię tą sól ;p
OdpowiedzUsuńKoniecznie !
UsuńJa miałam niebieską, to była chyba jakaś morska? A dziś skusiłam się na tą :) Świetne są te sole :)
OdpowiedzUsuńMi jakoś wszystko co 'morskie' kojarzy się z odświeżaczem powietrza/toalet ;p
Usuńteż uwielbiam wersję oliwkową i jeszcze miodową chyba miałam bardzo jestem z nich zadowolona
OdpowiedzUsuńja już od dłuższego czasu ich używa, najbardziej preferuję lawendową ;)
OdpowiedzUsuńTa lawenda jakoś nie do końca naturalnie mi pachnie ..
UsuńKocham sole do kompieli. Też uwielbiam ten zapach i jeszcze miodową,a le potem jestem strasznie głodna. Pięknie jest tu u ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam do siebie
Miodowa właśnie trafiła w moje łapki , piękna jest :)
Usuńuwielbiam sól BeBeauty, ale tej nie miałam, próbowałaś pomarańczową genialna!
OdpowiedzUsuńJeszcze nie , ale dojdę i do pomarańczowej ;p
Usuń