piątek, 12 października 2012

ile jest warta moja twarz ?

Ten tag krąży już po blogosferze od dłuższego czasu i wiele dziewczyn już na niego odpowiedziało . Zawsze przeglądałam te posty z zaciekawieniem , a że ostatnio weny i czasu na bardziej rozbudowane recenzje nieco brak , postanowiłam jedną z 'szybkich' notek poświęcić na ten właśnie tag :)



Czego więc używam codziennie ?

Podkład rozświetlający Revlon PhotoReady - ok. 69 zł
Puder matujący prasowany Kobo Professional - ok. 20 zł
Puder brązujący w kompakcie Essence - ok. 15 zł
Róż do policzków LE Revoltaire Catrice - ok. 15 zł
Baza pod cienie ArtDeco - ok. 35 zł
Eyeliner w żelu Essence - ok. 13 zł
Paleta cieni do powiek Sleek Au Naturel - ok. 30 zł
Maskara MaxFactor 2000 Calorie - ok. 36 zł
Balsam do ust Carmex - ok. 9 zł

Do tego na zmianę używam dwóch innych paletek Sleek (z Au Naturel przeważnie używam jednego z cieni by podkreślić brwi) więc doliczmy do tego kolejne 30 zł i wychodzi nam ...

..... 272 zł .
Całkiem skromnie w porównaniu z wynikami innych blogerek :)

Często zmieniam też róże do policzków , czasem używam miniaturki Belli Bamby (nie mam bladego pojęcia ile mogła kosztować) , a aktualnie często też noszę róże otrzymane na spotkaniu blogerek (Vipera i Diadem) .

A jakie kwoty wam wyszły ? Przeraziłyście się ? :)

16 komentarzy:

  1. I tak sporo :) Ach, drogie te Wasze twarze! ;) Moja ogranicza się do podkładu, różu, tuszu i pudru :) To się nazywa oszczędność! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja, jak może widziałaś, bardzo skromnie, starałam się wybrać te najtańsze produkty i najprostszy rodzaj make upu :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, ja się trochę przeraziłam:-) lubię paletki Sleeka:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tusz 2000 kalorii kosztuje już 36 zł?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci szczerze , że sprawdzałam ile on kosztuje na wizażu bo ja odkupiłam go od przyjaciółki i zapłaciłam za niego dużo mniej . Musze spojrzeć w sklepie przy okazji i sprecyzowac :)

      Usuń
    2. Wydaje mi się, że kosztuje 29,90 a w promocjach za 22 z groszami :) ale też nie jestem pewna, bo dawno go nie kupowałam w regularnej cenie.

      Usuń
  5. Spoko sumka! U mnie więcej, ale tak rzadko się maluję, że jakoś kieszeń mnie nie boli :D

    OdpowiedzUsuń
  6. oo sporo ! :)

    Zapraszam do mnie na konkurs, do wygrania śliczna bransoletka ! :)
    http://fashion-style-viola.blogspot.com/2012/10/konkurs-z-bettybizuteria.html

    OdpowiedzUsuń
  7. ja skromnie nie dobiłam nawet do 100 zł :D

    OdpowiedzUsuń
  8. też ma ten puder, a w sumie miałam, bo już mi się skończył :(

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie, po podliczeniu na szybko, wyszło trochę ponad 200zł, ale boję się, że ta kwota długo się nie utrzyma. Cienie Sleek kuszą mnie coraz bardziej ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. też mam ten róż revoltaire :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...